Nie wiem czy robić magisterkę, czy to będą dobrze wydane pieniądze, czy te dwa lata na serio dadzą mi coś więcej. Wydałam kilka tysięcy na kursy zawodowe i doszkalanie się i widzę jak wiele wiedzy mi brakuje, a którą powinnam dostać z uczelni. Może jestem sama sobie winna, że poszłam na zaoczne i nie miałam tylu zajęć praktycznych ile bym chciała, ale po samych studiach w moim przypadku nie ma szans na pracę bo ta wiedza przekazana z mojej uczelni jest zbyt mała. Jestem na ostatnim semestrze kosmetologii niestacjonarnej w Warszawie i jak wiele moich koleżanek jestem zawiedziona. Nie zamieniłabym studiów na żadne inne, ale w tym zawodzie nie chce pracowac, chyba, ze juz nie bede miec innego wyjscia.
Niestety pracodawcy jeśli widzą, ze jedna pozwala sobie na wszystko, to i druga pozwoli, bo przecież wszystkie jestesmy kulturalne i dobroduszne- przynajmniej musimy. Najgorsze co mozna zrobic to pogodzic się z tym i być dalej miła. Niestety to czego tam doświadczyłam (stazu nie skończyłam, zwolniłam sie) przekonało mnie, ze niestety kosmetolożki, przez to, ze sa z natury miłe, dobre są wykorzystywane, traktowane jak tania siła robocza. Jednak na 2 roku postanowiłam zwolnić sie ze swojej stałej pracy, aby zrobić staz w salonie kosmetycznym z urzedu pracy. Oczywiscie moja cera w trakcie studiów juz bardzo skorzystała, bo jak wiadomo wykonywałysmy na sobie zabiegi. Nauczyłam sie dbać o swoją skóra, na co zwracać uwagę, jak zachować dłużej młodość, jak wyglądac i czuć się lepiej, moje poczucie wartości wzrosło, teraz na pewno nikt nie oszuka mnie, jesli pójde skorzystac z zabiegu w salonie kosmetycznym. Sam kierunek jest naprawde bardzo przyjemny, bardzo pożyteczny dla nas samych, pasjonujący, ciekawy. Zakończyłam 3 letnie studia w trybie niestacjonarnym. Zobacz także: Poradnik: Jak wybrać studia i zarabiać duże pieniądze po studiach? Możemy jednak przyjać, że osoba na stanowisku Zarobki jak w każdej branży mogą się drastycznie różnić i często są zależne od miejsca w którym wykonuje się zawód. Do podstawy pensji naliczana jets często prowizja za dodatkowe polecone i wykonane zabiegi. Dobry kosmetolog może zarabiać od 2 tysięcy złotych netto w górę, w zależności oczywiście od konkretnego gabinetu, w którym wykonuje pracę, a także od jej osobistego zaangażowania.
Jednak wraz z nabywanym doświadczeniem jej kwalifikacje rosną, gabinet, w którym pracuje proponuje jej dodatkowe szkolenia, przez co rośnie jej wartość na rynku pracy. Kosmetolog zarabia na początku około 1,5 tysiąca złotych netto. Dodatkowo może polecać konkretne zabiegi, sugerować konieczne zmiany w trybie życia klienta. Kosmetolog przed zabiegiem przeprowadza wywiad z klientem, jak lekarz, a następnie o ile nie ma przeciwwskazań, wykonuje go. Kosmetolog umawia się z klientami na zabiegi upiększające i zdrowotne i wykonuje je za pomocą specjalnych zabiegów i zestawów kosmetyków w swoim gabinecie. To osoba, która ściśle współpracuje z lekarzami różnych specjalności, najczęściej w gabinetach medycyny estetycznej oraz odnowy biologicznej. Musza być też wizytówką swojej firmy i zawsze dobrze wyglądać. Kobiety pragnące być kosmetologiem powinny prywatnie interesować się dbaniem o urodę i zdrowy tryb życia, dobrze byłoby, gdyby same na sobie testowały niektóre zabiegi pielęgnacyjne. W tej branży rokrocznie wprowadzanych jest wiele nowości, dlatego należy nadążać z duchem czasu, by być profesjonalistką w swojej dziedzinie. Są to wszelkie kursy z zakresu obsługi profesjonalnych urządzeń do odnowy biologicznej i stosowania różnych zabiegów kosmetycznych oraz kosmetyków. Po studiach tych można w zasadzie od razu rozpocząć pracę w jednym z gabinetów kosmetycznych lub odnowy biologicznej, jednak obecnie wymaga się wielu certyfikatów i kursów, by móc odpowiednio pracować z pacjentami. Aby móc pracować na tym stanowisku, należy mieć ukończone studia na kierunku kosmetologia na którejś z uczelni publicznych lub państwowych. Kosmetologami z reguły są kobiety, które mają naturalne predyspozycje do dbania o urodę.
0 kommentar(er)
